Kolejnym wyróżnikiem są podłogi, które najczęściej pokryte są wykładzinami, nie tylko w pokojach sypialnych, ale również w salonie, korytarzu, na schodach, a czasem nawet w łazience i kuchni. Służy to przede wszystkim wyciszeniu pomieszczeń.
W przypadku mieszkań w blokach, w niektórych stanach jest to nawet nakazane prawnie! Pod sufitem w amerykańskim domu można znaleźć wiatraki, często połączone z żyrandolami. To rozwiązanie najczęściej stosowane jest w stanach, gdzie temperatury przez długie tygodnie utrzymują się w okolicach 30 stopni Celsjusza. Nie jest to jednak zamiennik dla klimatyzacji, a jedynie dodatek, który ma zwiększać ruch powietrza wewnątrz mieszkań. W amerykańskich sypialniach natomiast popularne są łóżka z drewnianą skrzynią ze sprężynami zamiast zwykłej ramy. Na nich kładzie się materac, a czasami również jeszcze jeden, cieńszy, tzw. toper.
To wszystko sprawia, że takie łóżka są dość wysokie – mogą mieć nawet 60-70 centymetrów wysokości. Często sypialnia ma również osobną garderobę lub duże zabudowane szafy. Amerykanie rzadko decydują się na szafy na nóżkach. Wszystko dlatego, że są one zdecydowanie mniej pojemne i zajmują więcej miejsca.