Każdy
dobry projektant wnętrz wie, że ogromną zaletą
sufitów napinanych jest ich odporność na wilgoć i ogień. Są również praktyczne – można je wielokrotnie zdejmować i montować ponownie bez konieczności kupowania nowej folii. Daje to możliwość wielu różnych aranżacji tego samego wnętrza. Oferta sufitów napinanych jest obecnie tak szeroka, że z pewnością każdy znajdzie folię pasującą do wymarzonego wnętrza. Wykorzystanie takiego rozwiązania jest również świetną metodą na ukrycie wszelkich niedoskonałości – zniszczonej powierzchni stropu czy nieestetycznie wyglądających instalacji. Jest również łatwy w utrzymaniu. Na materiale, z którego wykonane są sufity napinane, nie tworzą się pleśnie i grzyby, a by go wyczyścić, wystarczy odkurzyć powierzchnię lub przetrzeć ją szmatką. Zdecydowanym plusem jest również szybki montaż, który nie wiąże się z wynoszeniem mebli i bałaganem.
Dużym minusem tego typu wykończenia jest jego cena. Koszt zamontowania sufitu napinanego rozpoczyna się od 70 złotych za metr kwadratowy. Czas oczekiwania na wykonanie trwa od kilku do nawet kilkunastu tygodni. Sufit napinany nie będzie również dobrym rozwiązaniem w pomieszczeniach, gdzie panuje przeciąg, ponieważ widoczne mogą być wywołane powietrzem drgania tkaniny. Dodatkowo, jeśli materiał zamontowany jest na dużej powierzchni, może on rozciągnąć się pod własnym ciężarem.
Sufity napinane można spotkać obecnie przede wszystkim w dyskotekach, klubach czy hotelach, jednak to rozwiązanie staje się coraz popularniejsze również w domach prywatnych. Wykorzystanie go daje na pewno duże możliwości, jeśli chodzi o oryginalną aranżację wnętrza. Głównym argumentem przeciw sufitom napinanym może być cena. Dlatego też przed podjęciem decyzji należy zastanowić się, czy szukamy rozwiązania efektownego, czy ekonomicznego.